Ostatnio chodziło za mną to danie i w końcu zebrałam się by je wykonać. Pierwszy raz jadłam je kilka lat temu w restauracji greckiej. Wytłumaczenie nazwy 'saganaki' znalazłam tu. A wykonanie jest banalnie proste. Bierzemy ser feta, kostkę kroimy na pół wzdłuż. Następnie obtaczamy w mące, roztrzepanym jajku i bułce tartej i smażymy w głębokim tłuszczu Do tego krążki z ziemniaków i krążki cebuli. Ja całość podałam z sałatą lodową połączoną z rukolą, kawałkiem czerwonej papryki i sosem winegret. Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz